POCAŁUNEK CESARZA - Sylwia Bachleda
Charlotte dopiero co otrząsnęła się po zerwaniu długiego związku z narzeczonym, Victorem. Młoda kobieta, wsparta przez rodzinę oraz przyjaciela Franciszka, stara się na powrót cieszyć życiem i posklejać złamane serce. Wszystko jest na dobrej drodze do szczęścia Charlotte, a znajomość z nowym mężczyzną zaczyna powoli nabierać pikanterii... do czasu, gdy nadchodzi długo wyczekiwany list od Victora oraz zaproszenie na bal i to od samego cesarza Francji.
Młoda Charlotte nie ma pojęcia jak, po przekroczeniu progu Wersalu, zmieni się jej życie, ani jaki wpływ będzie mieć na nią spotkanie z cesarzem Aleksandrem.
Czyją żoną zostanie piękna Charlotte? Czy poradzi sobie w nowym świecie dworskich intryg i zazdrosnych spojrzeń? Czy odwzajemni pocałunek cesarza...?
Pocałunek Cesarza Sylwii Bachledy to niepozorna historia o miłości, dworskich intrygach oraz zemście. Dlaczego niepozorna, dlatego, że wciąga czytelnika w życie młodej Francuzki tak, że wprost nie można się od tej książki oderwać. Wartka akcja i lekki styl sprawiają, że powieść autorki dosłownie się pochłania, nie narzekając przy tym na nudę. Jedynym minusem Pocałunku cesarza jest to, że się tak szybko skończył- i to w takim momencie. Jest to jednak bardzo dobry zabieg, który przytrzyma czytelników w niepewności, podsycając ciekawość oraz pytania, jakie zakończenie ma historia i przygody Charlotte. Swoją drogą czytając tę książkę uświadomiłam sobie, że właśnie tak wyobrażam sobie młodą Francuzkę z okresu dziewiętnastego wieku- radosną, uroczą, z łatwością rozkochującą w sobie męskie serca, kochającą namiętnie, ale potrafiącą kiedy trzeba tupnąć nogą.
Sylwia Bachleda to młoda utalentowana pisarka- Pocałunek cesarza jest jej debiutem i gorąco liczę na to, że z każdą kolejna książką będzie coraz bardziej rozwijać swoje skrzydła oraz wyobraźnię literacką.
Gorąco polecam - przeczytajcie sami!
Niecierpliwie czekam na kontynuację;)
Brzmi ciekawie, może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńhttps://slonecznastronazycia.blog/